Pewien carski pułkownik wyjaśniał pojecie 'subtelna różnica' swojemu pucybutowi rżnąc go w dupsko:
- "Ja mam chuja w dupie i ty masz chuja w dupie, ale pomiędzy moją, a twoją sytuacją jest pewna subtelna różnica ..."
- "Ja mam chuja w dupie i ty masz chuja w dupie, ale pomiędzy moją, a twoją sytuacją jest pewna subtelna różnica ..."